paniangielski.pl
Tłumaczenia

Czy JSA wykryje plagiat z tłumaczenia? Poznaj mechanizmy systemu

Inga Grabowska.

3 września 2025

Czy JSA wykryje plagiat z tłumaczenia? Poznaj mechanizmy systemu

W dzisiejszych czasach, gdy dostęp do informacji jest niemal nieograniczony, kluczowe staje się zrozumienie mechanizmów weryfikacji autentyczności prac naukowych. Wielu studentów i pracowników naukowych zastanawia się, czy Jednolity System Antyplagiatowy (JSA) jest w stanie wykryć plagiat, który polega na przetłumaczeniu tekstu z języka angielskiego na polski. Ten artykuł precyzyjnie odpowie na to pytanie, wyjaśniając działanie systemu i wskazując na jego możliwości oraz ograniczenia.

Tak, JSA wykryje plagiat z tłumaczenia oto jak to robi

  • Jednolity System Antyplagiatowy (JSA) nie tłumaczy Twojej pracy na angielski, aby szukać oryginału.
  • Plagiat z tłumaczenia wykrywany jest głównie przez porównanie z innymi pracami w polskiej bazie (ORPPD). Jeśli inny student wcześniej przetłumaczył ten sam fragment, system wskaże wysokie podobieństwo.
  • Tłumaczenie maszynowe (np. DeepL) często pozostawia ślady w postaci nienaturalnej składni, co jest sygnałem alarmowym dla promotora.
  • System skanuje również publiczne zasoby internetu, w tym anglojęzyczną Wikipedię, więc tłumaczenie z popularnych źródeł jest bardzo ryzykowne.
  • Ostateczna ocena należy do promotora, który może zakwestionować pracę nawet przy niskim wyniku w JSA, jeśli stylistyka wzbudzi jego podejrzenia.

Jak naprawdę działa Jednolity System Antyplagiatowy?

Jednolity System Antyplagiatowy, powszechnie znany jako JSA, to zaawansowane narzędzie, którego głównym zadaniem jest wspieranie uczelni w weryfikacji oryginalności prac dyplomowych. Jego działanie opiera się na porównywaniu przesłanego dokumentu z ogromnymi bazami danych. Nie jest to jednak proste wyszukiwanie identycznych fragmentów; system analizuje tekst pod kątem podobieństw strukturalnych i semantycznych, co pozwala na wykrycie nawet sprytnie ukrytych zapożyczeń.

  • Ogólnopolskie Repozytorium Pisemnych Prac Dyplomowych (ORPPD): To absolutnie kluczowa baza dla JSA. Zawiera ona miliony prac dyplomowych (licencjackich, inżynierskich, magisterskich, doktorskich) obronionych na polskich uczelniach. Jeśli fragment, który wykorzystujesz, pojawił się już w innej pracy w ORPPD, system natychmiast to zasygnalizuje. To właśnie tutaj najczęściej demaskowane są plagiaty z tłumaczenia, jeśli ktoś inny wcześniej wpadł na ten sam pomysł.
  • Baza aktów prawnych NEKST: JSA porównuje również prace z obszerną bazą danych zawierającą polskie akty prawne. Jest to szczególnie istotne w przypadku prac z dziedzin prawa, administracji czy ekonomii, gdzie niewłaściwe cytowanie przepisów może być problemem.
  • Zasoby internetowe: System ma dostęp do szerokiego spektrum zasobów dostępnych w internecie. Obejmuje to zarówno polskojęzyczne, jak i anglojęzyczne strony internetowe, w tym encyklopedie, portale informacyjne, blogi czy publikacje naukowe dostępne online. To sprawia, że kopiowanie treści z popularnych źródeł internetowych jest niezwykle ryzykowne.

Co oznacza Procentowy Rozmiar Podobieństwa (PRP)?

Po zakończeniu analizy JSA generuje raport, w którym kluczowym wskaźnikiem jest Procentowy Rozmiar Podobieństwa (PRP). Wiele osób mylnie interpretuje ten wskaźnik jako jednoznaczny dowód plagiatu lub jego braku. W rzeczywistości, PRP wskazuje jedynie na to, jaki procent tekstu w badanej pracy wykazuje podobieństwo do fragmentów znalezionych w bazach referencyjnych. Nie ma jednego, uniwersalnego progu plagiatu; każda uczelnia samodzielnie definiuje własne limity i zasady interpretacji wyników. Z mojego doświadczenia wynika, że wyniki powyżej 40-50% dla fragmentów 50-wyrazowych są zazwyczaj sygnałem do bardzo szczegółowej weryfikacji przez promotora. To on, a nie system, podejmuje ostateczną decyzję o kwalifikacji pracy.

student piszący pracę dyplomową przy komputerze, zmartwiona mina

Czy JSA wykryje plagiat, jeśli przetłumaczysz tekst z angielskiego?

To pytanie, które słyszę bardzo często. Odpowiedź brzmi: JSA nie tłumaczy Twojej pracy na angielski, aby szukać oryginału. System nie ma wbudowanej funkcji automatycznego tłumaczenia tekstu i porównywania go z milionami anglojęzycznych źródeł w czasie rzeczywistym. Jednak to nie oznacza, że jesteś bezpieczny. JSA ma inne, zaskakująco skuteczne metody wykrywania takiego plagiatu. Najważniejszym mechanizmem jest tak zwana "pułapka wspólnego źródła". Jeśli inny student, przed Tobą, przetłumaczył ten sam, popularny fragment z anglojęzycznego źródła i umieścił go w swojej pracy dyplomowej, która trafiła do bazy ORPPD, JSA z łatwością wykryje wysokie podobieństwo między Waszymi polskimi tekstami. System nie wie, że oba teksty pochodzą z tłumaczenia, ale widzi, że są one do siebie bardzo podobne, co staje się czerwoną flagą. To jest główny sposób, w jaki system demaskuje tłumaczenia poprzez pośrednie porównanie z już istniejącymi, przetłumaczonymi pracami w swojej bazie.

Tłumaczenie maszynowe a analiza stylu

W dobie narzędzi takich jak DeepL czy Tłumacz Google, pokusa szybkiego przetłumaczenia fragmentu tekstu jest duża. Niestety, choć te narzędzia są coraz lepsze, często pozostawiają po sobie ślady. JSA, choć jego moduły analizy stylometrycznej są w fazie rozwoju, może nie wychwycić tego bezpośrednio. Jednakże, nienaturalna składnia, kalki językowe, dosłowne tłumaczenia idiomów czy nagła zmiana stylu i terminologii w obrębie jednej pracy to sygnały alarmowe, które bardzo łatwo wychwyci doświadczony promotor. Promotorzy są wyczuleni na takie niuanse i często potrafią rozpoznać tekst, który brzmi "nie po polsku", nawet jeśli raport JSA nie wskazuje na wysokie podobieństwo.

Angielska Wikipedia i otwarte zasoby internetowe

Wspomniałam wcześniej, że JSA nie przeszukuje całego anglojęzycznego internetu. To prawda. Nie oznacza to jednak, że tłumaczenie treści z popularnych, otwartych źródeł jest bezpieczne. System ma dostęp do szerokiej gamy zasobów internetowych, w tym do anglojęzycznej Wikipedii. Jeśli zdecydujesz się przetłumaczyć fragment z ogólnodostępnego, powszechnie używanego źródła, istnieje bardzo wysokie ryzyko, że JSA lub promotor to wykryją. Dlaczego? Po pierwsze, ze względu na wspomnianą "pułapkę wspólnego źródła". Po drugie, takie źródła są często cytowane i parafrazowane w innych pracach, które już znajdują się w bazach JSA, co zwiększa szanse na wykrycie podobieństwa.

A co jeśli przetłumaczysz i sparafrazujesz tekst?

Wielu studentów wierzy, że połączenie tłumaczenia z zaawansowaną parafrazą jest skuteczną metodą na oszukanie systemu. Niestety, rzeczywistość jest bardziej skomplikowana. Proste zabiegi, takie jak zmiana szyku zdań, zastąpienie kilku słów synonimami czy przestawienie akapitów, często nie wystarczają. JSA jest coraz bardziej wyrafinowany i potrafi wykrywać podobieństwa strukturalne, nawet jeśli słownictwo zostało zmienione. Co więcej, istnieje pojęcie "plagiatu mozaikowego", które odnosi się do sytuacji, gdy autor miesza fragmenty z wielu źródeł, tłumaczy je i próbuje połączyć w jedną całość, bez prawidłowego opracowania i cytowania. Taka "mozaika" jest niezwykle trudna do napisania w sposób spójny i oryginalny, a jej nienaturalność często zwraca uwagę promotora, nawet przy niskim wyniku w JSA. Pamiętaj, że celem pracy dyplomowej jest wykazanie się własną wiedzą i umiejętnością syntezy, a nie sprytne "przerabianie" cudzych tekstów.

Dlaczego raport JSA to nie wszystko, czyli rola promotora

Chociaż JSA jest potężnym narzędziem, zawsze podkreślam, że jest to tylko narzędzie pomocnicze. Ostateczna ocena pracy, jej oryginalności i wartości merytorycznej zawsze należy do promotora. Doświadczony promotor to nie tylko ekspert w swojej dziedzinie, ale także osoba, która zna styl pisania swoich studentów i potrafi wyłapać subtelne sygnały świadczące o potencjalnym plagiacie, nawet jeśli raport JSA nie jest jednoznaczny. Oto kilka "czerwonych flag", które mogą wzbudzić jego podejrzenia:

  • Nienaturalna składnia i stylistyka: Tekst brzmi "nie po polsku", zawiera kalki językowe, zbyt skomplikowane lub nielogiczne konstrukcje zdań, typowe dla tłumaczeń maszynowych.
  • Nagła zmiana terminologii: W pracy pojawiają się nagle specyficzne terminy, które nie były używane wcześniej, lub ich użycie jest niespójne z resztą tekstu.
  • Błędy merytoryczne wynikające z tłumaczenia: Niepoprawne przetłumaczenie specjalistycznego terminu, co prowadzi do błędu rzeczowego w polskim tekście.
  • Brak spójności logicznej: Fragmenty pracy wydają się nie pasować do siebie, są źle połączone, co sugeruje, że pochodzą z różnych źródeł.
  • Niezgodność z bibliografią: Promotor może sprawdzić, czy cytowane źródła anglojęzyczne faktycznie zawierają treści, które rzekomo zostały z nich zaczerpnięte.
  • Niespójność z wcześniejszymi pracami studenta: Jeśli styl i jakość pisania nagle znacząco odbiegają od wcześniejszych esejów czy referatów studenta, może to wzbudzić podejrzenia.

Jakie są realne konsekwencje plagiatu z tłumaczenia?

Wielu studentów nie zdaje sobie sprawy z powagi konsekwencji, jakie niesie za sobą udowodnienie plagiatu, nawet jeśli jest to "tylko" plagiat z tłumaczenia. To nie jest drobne przewinienie, ale poważne naruszenie zasad etyki akademickiej, które może mieć długotrwałe skutki. Oto najważniejsze z nich:

  1. Niezaliczenie pracy dyplomowej: To najczęstsza i najbardziej bezpośrednia konsekwencja. Praca zostanie odrzucona, co oznacza brak możliwości obrony i uzyskania tytułu.
  2. Skreślenie z listy studentów: W wielu przypadkach, zwłaszcza przy poważnym lub powtarzającym się plagiacie, uczelnia może podjąć decyzję o skreśleniu studenta z listy, co uniemożliwia kontynuowanie studiów.
  3. Utrata tytułu naukowego: Jeśli plagiat zostanie wykryty po obronie pracy, uczelnia ma prawo cofnąć nadany tytuł (np. licencjata, magistra). Jest to sytuacja niezwykle poważna i bardzo trudna do odwrócenia.
  4. Odpowiedzialność dyscyplinarna: Niezależnie od konsekwencji akademickich, student może zostać pociągnięty do odpowiedzialności dyscyplinarnej przed komisją uczelnianą, co może skutkować dodatkowymi sankcjami.
  5. Odpowiedzialność karna: W skrajnych przypadkach, zgodnie z ustawą o prawie autorskim i prawach pokrewnych, plagiat jest przestępstwem zagrożonym karą pozbawienia wolności do lat 3. Choć rzadko stosowana wobec studentów, taka możliwość istnieje i jest poważnym ostrzeżeniem.

student w bibliotece, otoczony książkami, robi notatki

Przeczytaj również: Zarobki tłumacza angielskiego: Czy 12 000 zł to realny cel?

Jak legalnie korzystać ze źródeł anglojęzycznych w swojej pracy?

Skoro wiemy już, jakie ryzyko niesie za sobą nieuczciwe korzystanie ze źródeł, skupmy się na tym, jak robić to prawidłowo. Literatura obcojęzyczna jest niezwykle cennym zasobem, a umiejętne jej wykorzystanie świadczy o Twoim profesjonalizmie. Kluczem jest przestrzeganie zasad etyki akademickiej i prawidłowe dokumentowanie źródeł.

Właściwe cytowanie: Jeśli decydujesz się na dosłowne przetłumaczenie fragmentu tekstu z języka angielskiego, musisz potraktować go jak każdy inny cytat. Oznacza to umieszczenie go w cudzysłowie (lub w osobnym bloku, jeśli jest dłuższy) i podanie pełnego odnośnika do oryginalnego źródła. Pamiętaj, aby wskazać autora, tytuł pracy, rok wydania oraz numer strony, z której pochodzi cytat. Cytowanie powinno służyć wspieraniu Twojej argumentacji, a nie zastępowaniu jej.

Prawdziwa, merytoryczna parafraza: Parafraza to nie tylko zmiana kilku słów czy szyku zdania. To przede wszystkim przedstawienie cudzej myśli własnymi słowami, z pełnym zrozumieniem jej sensu i kontekstu. Po przetłumaczeniu tekstu z angielskiego na polski, przeczytaj go uważnie, odłóż oryginał i spróbuj opisać jego treść własnymi zdaniami, używając własnej terminologii i perspektywy. Dopiero taka, przemyślana parafraza, która wnosi Twoje własne spojrzenie lub syntezę, jest wartościowa. Oczywiście, nawet po sparafrazowaniu, musisz podać odnośnik do oryginalnego źródła.

Konsultacja z promotorem: Zawsze, gdy masz wątpliwości dotyczące wykorzystania źródeł anglojęzycznych, sposobu cytowania, parafrazowania czy interpretacji wyników JSA, skonsultuj się ze swoim promotorem. To on jest Twoim przewodnikiem w procesie pisania pracy i jego rola polega również na rozwiewaniu takich niepewności. Lepiej zadać pytanie i upewnić się, niż ryzykować poważne konsekwencje. Promotorzy często doceniają proaktywność i odpowiedzialne podejście do pracy naukowej.

Najczęstsze pytania

Nie, JSA nie ma wbudowanej funkcji automatycznego tłumaczenia tekstu na inne języki w celu porównania z oryginalnymi źródłami. System analizuje Twoją pracę w języku polskim, porównując ją z bazami referencyjnymi.

JSA wykrywa go głównie przez "pułapkę wspólnego źródła". Jeśli inny student wcześniej przetłumaczył ten sam fragment z angielskiego i umieścił go w swojej pracy (w ORPPD), system wskaże wysokie podobieństwo między Waszymi polskimi tekstami.

Tak, doświadczony promotor często rozpoznaje tłumaczenie po nienaturalnej składni, kalkach językowych, nagłej zmianie stylu lub terminologii. Raport JSA to tylko narzędzie pomocnicze; ostateczna ocena należy do promotora.

Konsekwencje mogą być poważne: niezaliczenie pracy, skreślenie z listy studentów, utrata tytułu naukowego, odpowiedzialność dyscyplinarna, a w skrajnych przypadkach nawet karna (do 3 lat pozbawienia wolności).

Oceń artykuł

Ocena: 4.00 Liczba głosów: 1
rating-fill
rating-fill
rating-fill
rating-fill
rating-outline

Tagi

jak jsa wykrywa plagiat z tłumaczenia
/
czy jsa wykrywa tłumaczenie z angielskiego
/
czy jsa wykrywa tłumaczenie z angielskiego na polski
Autor Inga Grabowska
Inga Grabowska
Nazywam się Inga Grabowska i od ponad dziesięciu lat zajmuję się edukacją oraz nauczaniem języka polskiego. Posiadam wykształcenie filologiczne oraz liczne certyfikaty, które potwierdzają moje umiejętności w zakresie metodyki nauczania. Moim celem jest nie tylko przekazywanie wiedzy, ale również inspirowanie uczniów do odkrywania piękna języka polskiego oraz jego bogatej kultury. Specjalizuję się w tworzeniu materiałów dydaktycznych, które są zarówno przystępne, jak i angażujące. Wierzę, że każdy uczeń ma swój unikalny sposób uczenia się, dlatego staram się dostosować metody nauczania do indywidualnych potrzeb. Moje podejście opiera się na rzetelnych źródłach i aktualnych badaniach, co zapewnia wysoką jakość informacji, które przekazuję. Pisząc dla paniangielski.pl, pragnę dzielić się moją pasją do języka polskiego oraz wspierać innych w ich edukacyjnej podróży. Moim celem jest tworzenie przestrzeni, w której każdy będzie mógł rozwijać swoje umiejętności językowe i czerpać radość z nauki.

Napisz komentarz

Polecane artykuły